Industria Kielce, drużyna piłki ręcznej, obecnie trenuje w niepełnym składzie. Przyczyny tej sytuacji to obecność aż siedmiu graczy na zgrupowaniach reprezentacji narodowych oraz kontuzje czterech innych zawodników.
Najbliższe wyzwania dla kieleckiego zespołu to kluczowy moment sezonu, a konkretnie ćwierćfinały Ligi Mistrzów. Rywalem kieleckiej ekipy prowadzonej przez Talanta Dujszebajewa będzie niemiecki wicemistrz – Fuechse Berlin. Informowaliśmy już o pierwszym meczu, który odbędzie się w Hali Legionów 26 marca, natomiast rewanż zaplanowany jest na tydzień później w stolicy Niemiec.
Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce, ma nadzieję na solidny występ swojej drużyny. W rozmowie z Radiem Kielce podkreślił, że jeżeli wszyscy zawodnicy będą zdrowi i w pełni gotowi do rywalizacji w ćwierćfinale, można pokonać każdego przeciwnika. Lijewski dodaje również, że rywale mogą nie być zadowoleni z konfrontacji z Industrią, która dysponuje potężnym potencjałem i jest zdolna do triumfu na każdym boisku.
Klemen Ferlin, Arkadiusz Moryto, Igor Karacić i Łukasz Rogulski powoli wracają do pełnej formy po odniesionych urazach. Istnieje szansa, że któryś z nich pojawi się w drużynie podczas pierwszego meczu z Fuechse Berlin.