Kielce stoją przed wyzwaniem znalezienia nowego przewoźnika, który będzie odpowiedzialny za obsługę miejskiej komunikacji autobusowej. Proces ten obejmuje wykorzystanie nowoczesnych autobusów elektrycznych marki Solaris, należących do zamawiającego, co stanowi kluczowy element przetargu.
Kontrowersje wokół przetargu
Decyzja o wyborze przewoźnika nie przebiega bez komplikacji. Dwie firmy, MPK Kielce oraz PKS Gostynin, zgłosiły swoje zastrzeżenia do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO). Ich odwołania dotyczą m.in. niejasności w specyfikacji zamówienia oraz ograniczeń związanych z waloryzacją wynagrodzeń.
Główne punkty sporne
MPK i PKS wyraziły wątpliwości co do kilku kluczowych kwestii:
- Włączenie linii 13 i 24 w opisie zamówienia, które aktualnie są obsługiwane przez MPK,
- Ustalenie limitów waloryzacji wynagrodzeń na poziomach uznanych za nieodpowiednie,
- Brak szczegółowych wymagań dotyczących technicznej bazy operacyjnej,
- Ustalenie momentu zmiany wynagrodzenia po złożeniu ofert,
- Ograniczenia dotyczące maksymalnej zmiany wartości wynagrodzenia, co może uniemożliwić kompensację spadku wartości pieniądza.
Modyfikacje specyfikacji
W odpowiedzi na otrzymane odwołania, ZTM Kielce zdecydowało się na wprowadzenie pewnych zmian do specyfikacji warunków zamówienia (SWZ). Najważniejsza z nich dotyczyła uwzględnienia wymagań technicznych dla bazy eksploatacyjnej. Po aktualizacji, baza musi spełniać standardy określone przez producenta autobusów, firmę Solaris Bus & Coach. Zredukowano także wysokość kary umownej za niespełnienie tych wymagań, zmniejszając ją z 20% do 10% wartości oferty brutto.
Dalsze kroki w postępowaniu
Na obecnym etapie, zarówno ZTM jak i firmy odwołujące się oczekują na decyzję KIO, która rozstrzygnie, czy pozostałe zarzuty są zasadne. W międzyczasie zamawiający zastrzegł sobie prawo do rozwiązania umowy z trzy miesięcznym okresem wypowiedzenia, jeśli kary umowne przekroczą 100.000 PLN w dwóch kolejnych miesiącach.