W naszym województwie właśnie trwają intensywne ćwiczenia pod kryptonimem „Gołoborze 2025”. Przez ostatnie trzy dni kilkaset osób, w tym różne służby ratunkowe, uczestniczyło w symulacjach w Skarżysku-Kamiennej. To miejsce znane jest jako największa kolejowa stacja rozładunkowa na południowym wschodzie Polski. Scenariusze ćwiczeń obejmowały symulację wypadków masowych, takich jak kolizja autobusu miejskiego z pociągiem oraz pojazdem Wojsk Obrony Terytorialnej, a także potencjalne zagrożenie atakiem z użyciem tzw. brudnej bomby.
Przygotowanie na sytuacje kryzysowe
Ćwiczenia te są szczególnie ważne w kontekście niedawnych incydentów z rosyjskimi dronami, które naruszyły naszą przestrzeń powietrzną. Jak podkreśla wojewoda świętokrzyski, Józef Bryk, tego rodzaju symulacje odbywają się co trzy lata, jednak obecna sytuacja wymaga jeszcze większej gotowości. Zmieniająca się technologia i okoliczności sprawiają, że niezbędne są dodatkowe szkolenia dla obywateli, by wiedzieli, jak reagować w sytuacji zagrożenia.
Rola młodzieży w ćwiczeniach
W manewrach uczestniczyli także uczniowie z lokalnych szkół ponadpodstawowych, którzy odegrali role poszkodowanych. Dzięki temu zyskali niecodzienną możliwość poznania pracy służb ratunkowych od środka. Uczniowie zostali ucharakteryzowani na osoby ranne, co pomogło ratownikom w realistycznym przećwiczeniu swoich procedur.
Koordynacja i współpraca służb
W ćwiczeniach brały udział różne formacje, w tym strażacy, policja, wojska obrony terytorialnej oraz straż ochrony kolei i pogotowie. Wszystkie scenariusze były realizowane w czasie rzeczywistym przy użyciu łączności radiowej. Jest to istotne, ponieważ w sytuacjach kryzysowych sieci komórkowe mogą być niedostępne.
Jak zaznacza zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, st. bryg. Marcin Machowski, straż pożarna jest zawsze przygotowana do niesienia pomocy mieszkańcom. Te ćwiczenia mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i skuteczności działań w sytuacji realnego zagrożenia.