W południowej części Kielc doszło do incydentu związanego z intensywnym zadymieniem, które zaniepokoiło mieszkańców. Kierując się informacjami od zaniepokojonych obywateli, Straż Miejska w Kielcach szybko zareagowała na zgłoszenie o wyczuwalnym, nieprzyjemnym zapachu i widocznej chmurze dymu. Pojawiły się podejrzenia, że źródłem problemu mogło być nielegalne spalanie odpadów na jednej z posesji w okolicy.
Interwencja Straży Miejskiej
Na miejscu zdarzenia pojawił się specjalny patrol EKO, który miał za zadanie zweryfikowanie sytuacji. Funkcjonariusze odkryli, że w pewnej odległości od domów ktoś rozpalił duże ognisko, do którego trafiła znaczna ilość różnych niebezpiecznych odpadów. Wśród spalanych materiałów znaleziono odpady bytowe, zużyte meble, wykładziny, zaoliwione drewniane palety, beczki oraz inne przedmioty, które nie powinny być spalane. Takie działania mogą mieć poważne konsekwencje dla zdrowia oraz środowiska, przyczyniając się do emisji toksycznych substancji, w tym związków rakotwórczych, które powstają podczas spalania tworzyw sztucznych i chemicznie zanieczyszczonych materiałów.
Konsekwencje dla sprawcy
Osoba odpowiedzialna za rozpalenie ogniska została ukarana mandatem karnym. Strażnicy miejscy nakazali natychmiastowe ugaszenie ognia oraz zobowiązali sprawcę do usunięcia wszystkich odpadów na legalne składowisko. Takie działania są nie tylko niezgodne z prawem, ale również niezwykle niebezpieczne dla otoczenia.
Apel do mieszkańców
Straż Miejska apeluje do mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich przypadków podejrzenia nielegalnego spalania odpadów. Spalanie śmieci na terenie własnej posesji jest surowo zabronione i niesie ze sobą ryzyko poważnych konsekwencji zdrowotnych. Każdy przypadek takiego działania powinien być niezwłocznie zgłaszany odpowiednim służbom, które podejmą konieczne kroki, by zapobiec zagrożeniu.
Źródło: facebook.com/strazmiejskawkielcach