W czwartkowy wieczór w Opatowie doszło do niecodziennego incydentu, który rozpoczął się przed jednym z lokalnych sklepów. Świadkowie zdarzenia donoszą, że doszło tam do awantury, którą zapoczątkował agresywny klient. Mężczyzna, zamiast słów, użył kija bejsbolowego jako narzędzia ataku wobec 36-letniego mieszkańca miasta, poważnie go raniąc. Po całym zajściu opuścił miejsce z towarzyszącą mu kobietą.
Podwójne zgłoszenie w krótkim czasie
Nie minęło wiele czasu, gdy policjanci otrzymali kolejne wezwanie, tym razem dotyczące awantury w jednym z domów na terenie miasta. Zgłoszenie wskazywało na tego samego sprawcę, który tym razem wtargnął do budynku mieszkalnego. W trakcie swojej wizyty na piętrze, agresor żądał pieniędzy od jednego z domowników, niszcząc przy tym wyposażenie kuchni i pokoju. Używanie kija bejsbolowego stało się jego znakiem rozpoznawczym.
Przemoc i kradzież
Przestępca nie poprzestał na zniszczeniach. Z pomocą przedmiotu przypominającego broń palną zastraszył 74-letnią kobietę i jej 62-letnią siostrę, zmuszając je do oddania dwóch telefonów komórkowych. Po dokonaniu kradzieży, mężczyzna i jego towarzyszka odjechali z miejsca zdarzenia, jednak ich ucieczka nie trwała długo.
Zatrzymanie i ujawnienie szczegółów
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie szybko zorganizowali pościg, który zakończył się zatrzymaniem pary na terenie miasta. Okazało się, że za kierownicą znajdował się 27-letni mieszkaniec Opatowa, będący pod wpływem alkoholu z wynikiem 1,7 promila. Kobieta, jego 24-letnia partnerka, współuczestniczyła w wydarzeniach, choć na razie nie postawiono jej zarzutów.
Nieznane do tej pory fakty
Podczas przeszukania pojazdu i mieszkania, w którym przebywała para, funkcjonariusze odkryli, że mężczyzna posługiwał się pistoletem gazowym. Co więcej, był już poszukiwany przez sandomierską policję do ustalenia miejsca pobytu. W trakcie śledztwa ujawniono, że w mieszkaniu przebywały dzieci w wieku 6 i 4 lat, pozostawione bez opieki. Natychmiast podjęto działania mające na celu zapewnienie im bezpieczeństwa.
Opieka nad dziećmi i działania prawne
Policjanci zadbali o dzieci, a po konsultacji lekarskiej oddali je pod opiekę babci. Ta część sprawy została przekazana do Sądu Rodzinnego, który podejmie dalsze kroki. Zgromadzone dowody pozwoliły na postawienie mężczyźnie licznych zarzutów, w tym pobicia, rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Decyzją Sądu Rejonowego w Opatowie, na wniosek prokuratora, 27-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Po zakończeniu czynności procesowych trafił do zakładu karnego, a jego przyszłość rysuje się niepewnie, jako że grozi mu kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności. To wydarzenie wstrząsnęło lokalną społecznością, podkreślając potrzebę szybkiej interwencji i działań zapobiegawczych.
Źródło: Policja Świętokrzyska