Wraz z nadejściem zimowych świąt rośnie popularność dekoracji z naturalnych gałązek drzew iglastych, które zdobią okna, drzwi i stoły w wielu domach regionu. Ta tradycja niesie ze sobą istotne wyzwania dla lokalnych lasów – szczególnie wtedy, gdy popyt na stroisz, czyli świeże gałązki i fragmenty roślin, prowadzi do nielegalnego pozyskiwania surowca. Odpowiedzialne korzystanie z leśnych darów staje się w tym okresie szczególnie ważne.
Dlaczego kradzież gałązek to realny problem?
Leśnicy z okolicznych nadleśnictw coraz częściej zgłaszają przypadki nieuprawnionego zbierania gałęzi, mchów czy widłaków. Złodzieje, wykorzystując mniejsze patrole i wzmożony popyt przed świętami, niejednokrotnie dewastują leśne tereny w poszukiwaniu stroiszu. Takie działania osłabiają naturalną regenerację lasu, mogą powodować erozję gleby i zaburzać siedliska zwierząt.
Warto pamiętać, że pozyskiwanie stroiszu bez zgody zarządcy terenu jest wykroczeniem. Zatrzymani sprawcy mogą otrzymać grzywnę nawet do 500 zł, a w poważniejszych przypadkach stanąć przed sądem. Odpowiedzialność prawna to jednak tylko część konsekwencji – skutki środowiskowe są znacznie poważniejsze i długofalowe.
Jak zdobyć stroisz zgodnie z przepisami?
Świąteczne dekoracje nie muszą powstawać kosztem przyrody. Materiał do stroików i wieńców można kupić legalnie. Warto wybierać sprawdzone targowiska leśne, gdzie sprzedawcy oferują stroisz pochodzący z odpowiedzialnie prowadzonych cięć. Każda taka partia powinna być udokumentowana – w przypadku gałązek z Lasów Państwowych niezbędna jest asignata, natomiast uprawy prywatne muszą posiadać odpowiednie pozwolenia potwierdzające kontrolowane pochodzenie surowca.
Nabywcy powinni pytać o dokumenty i unikać zakupów z niepewnych źródeł, szczególnie na bazarach czy z ogłoszeń bez potwierdzenia legalności. Takie wybory realnie wpływają na ograniczenie procederu nielegalnych wycinek.
Możliwość samodzielnego pozyskania – tylko za zgodą
Osoby chcące samodzielnie pozyskać gałązki iglaste powinny w pierwszej kolejności skontaktować się z lokalnym leśnictwem. Leśniczy pomoże wskazać miejsca, gdzie można legalnie zebrać stroisz – najczęściej są to pozostałości po planowanych wycinkach lub fragmenty przeznaczone do usunięcia w ramach pielęgnacji drzewostanu. Przy okazji taka wizyta może być okazją do zdobycia wiedzy o lokalnej przyrodzie i praktykach ochrony środowiska.
Nieuprawnione wejście do lasu w celu zebrania materiału dekoracyjnego jest niezgodne z prawem i, poza ryzykiem kary finansowej, może doprowadzić do długotrwałego zubożenia naturalnych zasobów regionu.
Jakie są skutki nieprzemyślanych działań?
Oprócz sankcji finansowych czy możliwości odpowiedzialności karnej, nielegalne pozyskiwanie stroiszu ma znaczny wpływ na kondycję naszych lasów. Gałązki są nie tylko ozdobą – pełnią ważną rolę w ochronie młodych drzewek przed mrozem, regulują mikroklimat i stanowią element schronienia dla drobnych zwierząt. Nadmierna i niekontrolowana eksploatacja prowadzi do wyniszczenia tych funkcji.
Świadome wybory mieszkańców mają realny wpływ na przyszłość lokalnej przyrody. Każdy legalny zakup czy przemyślana decyzja o rezygnacji z niepewnego źródła pomaga chronić zasoby, z których korzystają nie tylko ludzie, ale i cały ekosystem.
Jak zadbać o dom i las jednocześnie?
Warto pamiętać, że piękne dekoracje można wykonać także z zamienników lub materiałów z własnego ogródka. Jeśli wybór pada na stroisz z lasu, najlepiej upewnić się co do jego pochodzenia. Kontakt z leśniczym lub zakup na oficjalnych targowiskach to pewność, że tradycja świątecznych ozdób nie szkodzi środowisku.
Zrównoważone korzystanie z leśnych dóbr pozwala cieszyć się świętami bez wyrzutów sumienia oraz daje szansę, by także przyszłe pokolenia mogły korzystać z bogactwa naszych lasów.
Źródło: Policja Świętokrzyska