W sobotnie popołudnie, tuż przed godziną 17, na jednej z kieleckich ulic doszło do niebezpiecznego incydentu. Starszy sierżant Tomasz Januchta, wracając po zakończonej służbie, natrafił na dramatyczną sytuację na przejściu dla pieszych w pobliżu Osiedla Bocianek. Kobieta została potrącona przez samochód marki Audi, którym kierował młody, 19-letni kierowca.
Natychmiastowa reakcja policjanta
Widząc wypadek, Januchta zareagował błyskawicznie. Zatrzymał swój pojazd i włączył światła awaryjne, aby zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Poszkodowana kobieta była przytomna, ale wyraźnie cierpiała z powodu silnego bólu. Policjant natychmiast powiadomił służby ratunkowe, jednocześnie nieprzerwanie monitorując stan zdrowia 48-latki.
Pomoc na miejscu zdarzenia
Przybycie karetki pogotowia przebiegło sprawnie, co w dużej mierze było zasługą skutecznego działania Januchty. Policjant pomógł ratownikom medycznym przy transporcie poszkodowanej do ambulansu, wykazując się przy tym dużą dozą profesjonalizmu i opanowania. Dzięki jego szybkiej reakcji, poszkodowana kobieta otrzymała niezbędną pomoc w trybie natychmiastowym.
Okoliczności wypadku
Choć kierowca Audi okazał się trzeźwy, to jego nieostrożność doprowadziła do niebezpiecznego zdarzenia. Sprawa zostanie skierowana do sądu, gdzie młody uczestnik ruchu drogowego będzie musiał tłumaczyć się z nieostrożnego zachowania. Tymczasem zachowanie starszego sierżanta Tomasza Januchty pozostaje przykładem, jak powinno się postępować w sytuacjach kryzysowych.
Znaczenie profesjonalizmu i opanowania
Postawa policjanta zasługuje na uznanie, gdyż mimo bycia świadkiem drastycznego wypadku, zachował zimną krew. Jego działania nie tylko przyczyniły się do szybkiego zabezpieczenia miejsca wypadku, ale także do skutecznego wsparcia medycznego dla poszkodowanej kobiety. Takie incydenty przypominają o kluczowej roli, jaką odgrywają funkcjonariusze w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Świętokrzyska
