O świcie, w Busku-Zdroju, zaniepokojony obywatel powiadomił policję o krzykach dobiegających z jednego z mieszkań na pobliskim osiedlu. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej natychmiast ruszyli na miejsce, by zbadać sytuację. Po dotarciu na miejsce, zgłaszający 45-latek wskazał im mieszkanie, z którego wydobywały się dramatyczne głosy. Drzwi były zamknięte, zmuszając policjantów do ich sforsowania. Po wejściu do środka, zastali leżącą na podłodze starszą kobietę.
Upadek i dramatyczna walka seniorki
83-letnia kobieta opowiedziała później, że wieczorem przewróciła się w łazience. Pomimo ogromnego wysiłku zdołała doczołgać się do sypialni, gdzie miał się znajdować telefon. Jednak siły ją zawiodły, i nie była w stanie po niego sięgnąć. W desperacji zaczęła wołać swoich bliskich, mając nadzieję, że ktoś ją usłyszy. Na jej krzyki zareagował sąsiad, który natychmiast zawiadomił służby ratunkowe. Dzięki jego szybkiej reakcji, policjanci mogli przetransportować kobietę do szpitala, gdzie otrzymała niezbędną opiekę. Niedługo potem na miejscu zjawiła się córka seniorki, by zabezpieczyć mieszkanie przed dalszymi komplikacjami.
Rola sąsiedzkiej czujności
Ta sytuacja podkreśla, jak ważną rolę odgrywa czujność sąsiedzka w życiu osób starszych, zwłaszcza tych mieszkających samotnie. To często sąsiedzi są pierwszymi, którzy mogą zauważyć niepokojące sygnały i podjąć odpowiednie działania. Dlatego tak istotne jest, by być uwrażliwionym na wszelkie nietypowe dźwięki i sytuacje w naszym otoczeniu.
Apel o pomoc i troskę
Władze lokalne kierują apel do społeczności, by zwiększyć uwagę i troskę wobec osób starszych, niepełnosprawnych oraz żyjących w samotności. Jeśli istnieją jakiekolwiek podejrzenia, że ktoś może potrzebować pomocy, należy niezwłocznie skontaktować się z odpowiednimi instytucjami, na przykład z Ośrodkiem Pomocy Społecznej lub policją. Nawet najdrobniejsza interwencja może uratować życie i zdecydowanie poprawić jego jakość.
Źródło: Policja Świętokrzyska