W południe czwartkowego dnia 13 marca doszło do tragicznego zdarzenia nad zalewem w Kielcach. Z głębin akwenu wyłowiono bowiem ciało osoby, które, jak się później okazało, było już w zaawansowanym stanie rozkładu. Szczegóły dotyczące tego zdarzenia przekazała aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas pełniąca funkcję oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Wszystko zaczęło się od informacji, która dotarła do kieleckiej policji. Zawartość tej wiadomości sugerowała, że na powierzchni zalewu unosi się coś, co mogło być ciałem człowieka. Po przybyciu na miejsce potwierdzono te obawy – z wody wydobyto ludzkie ciało. Wszystkie niezbędne czynności, takie jak dokumentacja i zabezpieczanie dowodów, przeprowadzono pod bacznym okiem prokuratora. Ciało zostało następnie przeniesione do odpowiedniego miejsca, gdzie miało podlegać dalszym badaniom sekcyjnym – tłumaczy dalej policjantka.
Obecnie głównym zadaniem kieleckiej policji jest ustalenie tożsamości zmarłego oraz przyczyny jego śmierci.