W najbliższą środę, 9 kwietnia, na drogach Polski rozpocznie się policyjna operacja o nazwie „Prędkość”. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez nadkomisarza Roberta Opasa z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji (KGP), funkcjonariusze będą w tym dniu intensywnie kontrolować prędkość pojazdów. Szczególną uwagę zamierzają poświęcić obszarom, które często są miejscem wypadków drogowych spowodowanych nadmiernym pędem.
Akcja „Prędkość” jest inicjatywą Europejskiej Organizacji Policji Ruchu Drogowego ROADPOL i ma zasięg międzynarodowy. Jej głównym celem jest zmuszenie kierowców do przestrzegania obowiązujących limitów prędkości.
Nadkomisarz Robert Opas wyjaśnił, że funkcjonariusze mają zamiar mierzyć prędkość w sposób statyczny, korzystając z radarów, ale również dynamiczny – za pomocą radiowozów wyposażonych w wideorejestratory. Dodatkowo, w działaniach będą uczestniczyć specjalistyczne grupy SPEED, których zadaniem jest walka z groźnymi dla bezpieczeństwa na drodze zachowaniami.
Przedstawiciele policji wielokrotnie podkreślali, że nadmierna prędkość jest najważniejszą przyczyną śmiertelnych wypadków drogowych. Nadkomisarz Opas apeluje do kierowców o przestrzeganie dozwolonych limitów prędkości oraz zachowanie szczególnej ostrożności tam, gdzie wymagają tego warunki na drodze.
Dodał również, że podczas akcji policjanci będą zwracać uwagę nie tylko na kwestię prędkości, ale także na inne potencjalnie niebezpieczne i niezgodne z prawem zachowania kierowców.
Jak wynika z raportu przygotowanego przez Biuro Ruchu Drogowego KGP, w 2024 roku doszło do aż 21 519 wypadków drogowych. W ich wyniku życie straciło 1896 osób, a ponad 24 tysiące zostało rannych. Spośród tych ostatnich, aż 7796 odniosło ciężkie obrażenia.