Naczelny Sąd Administracyjny potwierdza: Mandat radnego Chłodnickiego pozostaje nienaruszony

Naczelny Sąd Administracyjny podjął decyzję, która zakończyła kontrowersyjną sprawę kieleckiego radnego Marcina Chłodnickiego. Sąd orzekł, że próby unieważnienia jego mandatu były bezpodstawne. Konflikt dotyczył podejrzeń o łączenie funkcji radnego z rolą zastępcy prezydenta miasta Kielce.

Chronologia zdarzeń: kluczowe momenty

Cała sprawa zaczęła się w lipcu 2024 roku, kiedy to kielecki ratusz zainicjował postępowanie wyjaśniające. Celem było sprawdzenie, czy Marcin Chłodnicki przypadkiem nie narusza art. 24b ustawy o samorządzie gminnym, który zabrania radnym pracy w strukturach samorządowych. Wcześniej, 6 maja 2024 roku, Chłodnicki został zwolniony z funkcji zastępcy prezydenta Kielc, z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Dopiero 27 czerwca tego samego roku został zaprzysiężony na radnego, mimo że sesja inaugurująca nową kadencję odbyła się już 7 maja.

Decyzje komisarza wyborczego i ich konsekwencje

W sierpniu 2024 roku komisarz wyborczy zdecydował o wygaszeniu mandatu Chłodnickiego. Powodem miało być niedopełnienie formalności związanej z niezłożeniem wniosku o urlop bezpłatny w ciągu 7 dni od daty ogłoszenia wyników wyborów samorządowych. Jednak w październiku Wojewódzki Sąd Administracyjny stanął po stronie radnego, co skłoniło komisarza do złożenia skargi kasacyjnej do NSA.

Końcowe rozstrzygnięcie NSA

Sprawa ostatecznie trafiła na wokandę Naczelnego Sądu Administracyjnego, który w minionym tygodniu potwierdził wcześniejszy wyrok WSA, przyznając rację Chłodnickiemu. To orzeczenie jest prawomocne, co oznacza, że radny zachowa swój mandat. Decyzja ta zamyka długotrwały spór o legalność jego mandatu.

Reakcje i refleksje Marcina Chłodnickiego

Chłodnicki podkreślił, że chociaż decyzja sądu jest ostateczna, to nadal czuje się zobowiązany tłumaczyć swoje prawo do sprawowania mandatu. „Szkoda, że w opinii publicznej złe wiadomości są bardziej trwałe niż te dobre” – napisał w swoich mediach społecznościowych, wyrażając rozczarowanie sytuacją, która wymagała aż tak długiego procesu wyjaśniającego.