W Kielcach, na przecięciu ulic Kleckiej i Dymińskiej, doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego – kolizji między autobusem a pojazdem osobowym. Pierwsze raporty sugerują, że prawdopodobną przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa. W wyniku tego nieszczęśliwego incydentu straciły życie dwie osoby.
Informacje o tym tragicznym zdarzeniu dotarły do odpowiednich służb około godziny 14:00 w niedzielę.
Mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzeczniczka prasowa policji w Kielcach, podała PAP, że na podstawie początkowych ustaleń można przypuszczać, że 29-letni kierowca citroena nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu autobusowi poruszającemu się trasą z Kielc do Chmielnika, co doprowadziło do nieuchronnej kolizji.
Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na portalu Echo Dnia, miejskim autobusem linii 201 podróżowało tylko siedem osób. Na szczęście żaden z pasażerów nie odniósł obrażeń. Niemniej jednak 47-letni kierowca autobusu potrzebował wsparcia medycznego. W czasie wypadku był trzeźwy.
W tragikomedię uderzyła natomiast osobówka. Niestety, dwie osoby podróżujące citroenem poniosły śmierć w wyniku tego zdarzenia. Staruszka o wieku 70 lat zmarła na miejscu pomimo prób reanimacji. Z kolei kierowca citroena został natychmiast przewieziony do najbliższego szpitala, ale niestety po kilku godzinach również poniósł śmierć.