W Kielcach, przy ulicy Krakowskiej znajduje się najstarszy basen miejski o nazwie „Delfin”. Niestety, obiekt ten musiał zostać czasowo zamknięty z powodu awarii technicznej. Na razie nie jest znana data, kiedy usterka zostanie usunięta i basen ponownie otworzy swoje podwoje dla mieszkańców.
Informację o tymczasowym zamknięciu pływalni „Delfin” opublikował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach na swoim profilu na Facebooku. Można tam przeczytać, że do odwołania nie będzie możliwości skorzystania z tego obiektu. Niestety, ze względu na brak szczegółów dotyczących przyczyn tej sytuacji, w internecie pojawiły się spekulacje na temat ewentualnych uszkodzeń dachu oraz tragicznego stanu innych miejsc przeznaczonych do uprawiania sportu w mieście.
Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach, zaprzecza tym doniesieniom. Wyjaśnia, że problem wynikł z awarii kotłowni. Konkretnie, od sufitu odpadł fragment tynku i spadł na system sterowania piecem centralnego ogrzewania, powodując jego uszkodzenie. W związku z tym, obiekt nie może być ogrzewany, a naprawa wymaga zakupienia nowego elementu i jego zainstalowania. Dyrektor Chmiel zapewnia, że po wyeliminowaniu awarii pływalnia będzie znów bezpieczna do użytku.
Dyrektor podkreśla również, że basen „Delfin” jest w dobrym stanie technicznym. Mimo, że ostatni remont miał miejsce 15 lat temu, obiekt jest regularnie poddawany przeglądom i nie wymaga większych napraw. Zlecono również ekspertyzę mającą wyjaśnić przyczynę odpadnięcia tynku od sufitu. Przemysław Chmiel zaznacza także, że wszystkie obiekty sportowo-rekreacyjne zarządzane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji są w odpowiednim stanie technicznym i odpowiednio utrzymane.