Dawne przestępstwa menedżerów Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich spotykają się z nowymi zarzutami

Prokuratorzy nie ustają w śledztwie dotyczącym korupcji, którego głównymi podejrzanymi są byli zastępcy dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Jak podaje Prokuratura Krajowa, bliżej nieokreślone są zarzuty skierowane przeciwko Dariuszowi W. i Karolowi R.

Między innymi, sprawa dotyczy działań powiązanych z nadużywaniem władzy oraz manipulacją publicznymi przetargami. Mimo że prokuratura utrzymuje szczegóły na temat postępowania w tajemnicy z powodu dobra dochodzenia, potwierdzono, że zarzuty zostały uzupełnione.

Obaj panowie są podejrzani o przyjmowanie łapówek od reprezentantów budujących drogi i infrastrukturę firm, w postaci luksusowych smartfonów oraz gotówki. Po aresztowaniu Karola R., w jego samochodzie znaleziono 30 tys. złotych, które prawdopodobnie stanowią łapówkę.

Przywołując pamięć, te aresztowania miały miejsce w grudniu 2020 roku. Zarzuty skierowane przeciwko Karolowi R. dotyczą przyjmowania korzyści majątkowych, a także obietnic ich dawania. Dariusz W. usłyszał podobne zarzuty, wraz z dodatkowym zarzutem namawiania do wręczania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne.

W tej samej sprawie jest również podejrzany Marek U., który reprezentuje firmę specjalizującą się w pracach związanych z infrastrukturą drogową. Usłyszał zarzuty związane z wręczaniem korzyści majątkowych oraz obietnic ich dawania osobom pełniącym funkcje publiczne.

Drugi biznesmen został również aresztowany w związku ze sprawą, ale skorzystał z klauzuli niekaralności. Oznacza to, że uniknie kary, ponieważ sam zgłosił organom ścigania fakt korupcji.