Od kilku lat właściciele domów, którzy posiadają na swoim terenie przydomowe oczyszczalnie ścieków muszą liczyć się z częstszymi wizytami kontrolerów. Wszystko za sprawą zmiany przepisów i egzekwowania ich przez gminnych urzędników. Warto więc dokładnie wyjaśnić, na czym taka kontrola polega oraz co mogą sprawdzać osoby do niej powołane. Z roku na rok coraz więcej mówi się o ekologii, a jednym z obszarów, na który zwraca się uwagę na tej płaszczyźnie jest m.in. gospodarka wodno-ściekowa. Dyrektywy unijne wymuszają zmianę przepisów krajowych, których celem jest uszczelnienie systemu monitorowania gospodarstw domowych właśnie w tym zakresie.
Kontrole oczyszczalni – co warto wiedzieć?
Nowelizacja ustawy o Prawie wodnym przeprowadzona w 2022 roku narzuciła na jednostki samorządu terytorialnego najniższego szczebla dodatkowe obowiązki w obszarze kontroli szamb oraz przydomowych oczyszczalni ścieków. Oba te rozwiązania są wykorzystywane w sytuacji, gdy nie ma możliwości przyłączenia się do powszechnej kanalizacji. Właściciele domów jednorodzinnych, ale nie tylko muszą więc dopełnić wszelkich formalności i odprowadzać ścieki zgodnie z prawem i przyjętymi standardami. W najbliższych latach każdy z nich powinien spodziewać się o wiele częstszych kontroli, ponieważ urzędy muszą przeprowadzać je obecnie minimum raz na dwa lata. W przeciwnym razie gminom grożą kary finansowe.
Na czym polega kontrola przydomowej oczyszczalni?
Pojawia się pytanie, co właściwie ma być kontrolowane i jakie wnioski płyną z tego dla samych właścicieli nieruchomości. Gminy muszą monitorować w szczególności to, czy zbiorniki bezodpływowe lub przydomowe oczyszczalnie ścieków są w dobrym stanie technicznym, a także, czy ich eksploatacja przebiega tak, jak powinna. Niezwykle ważne jest to, czy właściciele regularnie opróżniają osadniki oraz same szamba, a więc czy zlecają takie zadanie wyspecjalizowanym podmiotom, posiadającym stosowne zezwolenia. Kontrolujący poproszą więc o okazanie umowy z przedsiębiorstwem, które na co dzień zajmuje się opróżnianiem i wywozem nieczystości ciekłych. Sprawdzą też faktury czy rachunki, które są dowodem na uiszczenie opłat za wykonanie tych usług. Istotne jest to, aby szamba, jak i osadniki w oczyszczalniach były opróżniane z odpowiednią częstotliwością.
Jak przygotować się do kontroli przydomowej oczyszczalni?
Podstawową kwestią w kontekście wizyty kontrolerów jest więc przygotowanie stosownej dokumentacji. Jeśli jej zabraknie, właściciel naraża się na dotkliwe kary finansowe. Jest to np. mandat karny do 500 złotych, a w przypadku braku umowy sprawa może znaleźć finał w sądzie, który ma prawo orzec grzywnę w wysokości do nawet 5 000 złotych. Jak więc widzimy, kara finansowa może być bardzo dotkliwa, dlatego najlepszym wyjściem jest stosowanie się do obowiązujących reguł i regularne korzystanie z usług firm opróżniających szamba czy osadniki oraz dbanie o prawidłowy stan techniczny instalacji.