Zdarzenie, które miało miejsce w gminie Stopnica, jest niecodzienne. Stróże prawa otrzymali zgłoszenie od kobiety, która twierdziła, że jest ofiarą przemocy ze strony swojego partnera. Po przybyciu na miejsce zgłoszenia, okazało się jednak, że prawda jest całkiem inna.
Ekscentryczne wydarzenie rozegrało się w Stopnicy. Kobieta postanowiła wezwać siły porządkowe po to, aby zdobyć uwagę swojego partnera. Zgłoszenia dotyczące domniemanego aktu przemocy dotarły do miejscowych strażników prawa przed godziną 22. Informacje zawarte w zgłoszeniu sugerowały, że 42-letni mężczyzna stosuje przemoc wobec swojej partnerki. Na skutek powagi sytuacji, policjanci natychmiast udali się na miejsce interwencji.
Jednak po przybyciu do mieszkania, funkcjonariusze szybko zrozumieli, że opis sytuacji został znacząco przeinaczony. – Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze znaleźli parę w wieku 42 lat. Oboje byli pod wpływem alkoholu – relacjonuje aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku.
Ze zgromadzonych przez policjantów informacji wynika, że po spożyciu alkoholu, kobieta zaczęła wyrażać swoje pragnienia seksualne. Jej partner jednak nie podzielał tych chęci. W momencie, gdy mężczyzna zamiast oddawać się namiętności, poszedł spać, kobieta postanowiła wezwać pomoc do Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Twierdziła przy tym, że jest ofiarą przemocy.
Funkcjonariusze uznali jej zgłoszenie za bezpodstawne i nałożyli na nią mandat w wysokości 100 złotych – dodaje aspirant sztabowy Piwowarski.