Początek nowego roku szkolnego w Kielcach upłynął nie tylko pod znakiem powrotu do nauki, ale i wyzwań, które przyniosły trwające modernizacje w kilku miejskich placówkach. Uczniowie oraz ich rodzice zaskoczeni byli nietypową organizacją zajęć, a sprawa wywołała szeroką dyskusję zarówno wśród mieszkańców, jak i w lokalnych władzach.
Szkoły w trakcie modernizacji – co się zmienia?
Na terenie miasta równolegle prowadzone są prace termomodernizacyjne w ośmiu budynkach oświatowych. Wśród nich znalazły się m.in. Szkoła Podstawowa nr 33 i VI Liceum Ogólnokształcące. Inwestycje obejmują szeroki zakres – od wymiany okien, przez remont instalacji elektrycznych i sanitarnych, po docieplenie dachów oraz ścian zewnętrznych. Całość przedsięwzięcia to wydatek rzędu 67 mln zł, z czego lwią część – blisko 54 mln zł – miasto pozyskało z Krajowego Planu Odbudowy.
Efekty prac widoczne na co dzień
Modernizacja, choć niezbędna, przełożyła się na codzienne funkcjonowanie szkół. W niektórych placówkach lekcje musiały odbywać się na zewnątrz lub w zastępczych pomieszczeniach, takich jak sale gimnastyczne. Takie sytuacje wzbudziły niepokój części rodziców, którzy obawiają się o komfort nauki i bezpieczeństwo dzieci. Dodatkowo, przedłużające się roboty mogą sprawić, że kłopoty z organizacją zajęć potrwają jeszcze kilka miesięcy.
Stanowiska radnych i władz miejskich
Sprawą zainteresował się radny Marcin Stępniewski, przewodniczący klubu PiS, który skrytykował obecny sposób prowadzenia zajęć. Jego zdaniem nauka w takich warunkach jest daleka od optymalnej, szczególnie w perspektywie zbliżającej się jesieni i zimy. Stępniewski zapowiedział wystąpienie do władz miasta oraz kuratorium z wnioskiem o sprawdzenie warunków, w jakich uczą się kieleccy uczniowie.
Władze miasta wyjaśniają, że zakres prac oraz terminy wynikają z powiązań z harmonogramami pozyskiwania środków i realizacji przetargów. Jak podkreśla wiceprezydent Tomasz Porębski, organizacja lekcji na świeżym powietrzu to rozwiązanie tymczasowe, stosowane wyłącznie przy sprzyjającej aurze. Samorząd deklaruje, że robi wszystko, by uniknąć nauki zdalnej, a modernizacje są konieczne dla poprawy stanu infrastruktury edukacyjnej w dłuższej perspektywie.
Co dalej z modernizacją kieleckich szkół?
W najbliższych miesiącach planowany jest kolejny etap inwestycji – tym razem obejmie on m.in. dwa przedszkola oraz Zespół Szkół Elektrycznych i Szkołę Podstawową nr 19. Dokumentacja jest już przygotowana, a przetargi na wykonanie robót ogłoszono. Otwarcie ofert zaplanowano na wrzesień tego roku. Zgodnie z harmonogramem część prac ma zakończyć się do jesieni 2025 r., a całość projektu powinna być sfinalizowana w pierwszym kwartale 2026 r.
Choć obecne utrudnienia nie pozostają bez wpływu na codzienność uczniów i nauczycieli, miasto liczy, że podjęte wysiłki już wkrótce przełożą się na znacznie lepsze warunki nauki dla młodego pokolenia kielczan.