Niezwykłe zdarzenie miało miejsce w podkieleckiej miejscowości Bęczków, gdzie obecność policjantów miała początkowo zupełnie inny cel. Funkcjonariusze oddziału prewencji przybyli na miejsce, aby zająć się zgłoszeniem dotyczącym awantury domowej. Jednak to, co wydarzyło się później, przyćmiło pierwotny powód interwencji.
Niespodziewane zdarzenie na ulicy
W trakcie działań, które miały miejsce około południa, policjanci zwrócili uwagę na młodego chłopca przechodzącego obok posesji. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia, gdyż po chwili przystanął, chwycił się poręczy, a następnie osunął na chodnik. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali na tę sytuację.
Szybka reakcja policji
Nieprzytomny nastolatek nie reagował na bodźce zewnętrzne, co zmusiło policjantów do szybkiego podjęcia działań ratunkowych. Zawiadomiono dyżurnego, który natychmiast wezwał ratowników medycznych na miejsce zdarzenia. Dzięki determinacji i sprawnym działaniom funkcjonariuszy, chłopiec stopniowo odzyskał świadomość.
Zabezpieczenie chłopca przed zimnem
Ze względu na niską temperaturę na zewnątrz, policjanci postanowili umieścić 15-latka w radiowozie, gdzie mogli na bieżąco monitorować jego stan zdrowia. W międzyczasie na miejscu pojawiła się kobieta, która rozpoznała chłopca i pomogła w skontaktowaniu się z jego opiekunami.
Pomoc medyczna i dalsze kroki
Po przybyciu ratowników medycznych, podjęto decyzję, że chłopiec zostanie przewieziony do szpitala na badania, tym razem pod opieką swojej mamy. Cała sytuacja pokazała, jak ważna jest szybka reakcja i współpraca służb w sytuacjach nagłych, które mogą uratować życie.
Źródło: Policja Świętokrzyska
