Według prognoz synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w najbliższym czasie będzie musiał być naszym codziennym towarzyszem. Zgodnie z zapowiedziami pogodowymi, temperatura powietrza będzie się dynamicznie zmieniać.
Noc między niedzielą a poniedziałkiem (8/9 października) przyniesie spadek temperatury do poziomu od 1 do 9 stopni Celsjusza. Na terenie północno-wschodnim oraz centralnym kraju spodziewane są przymrozki, które mogą obniżyć temperaturę nawet do -2 stopni Celsjusza. Na Podlasiu zaś, jak informuje dyżurna synoptyk IMiGW Anna Woźniak, przewidywane są silne podmuchy wiatru, które mogą osiągać prędkość do 60 km/h.
W pierwszej części nocy prognozuje się pogodne niebo, jedynie na północy wschodniej zanikające przelotne opady deszczu. W drugiej zaś części nocy z zachodu nadciągnie duże zachmurzenie i opady deszczu. Minimalna temperatura wyniesie od 1 stopnia Celsjusza na wschodzie, w centrum i na Pomorzu. Tam też pojawią się przygruntowe przymrozki, do -2 stopni C. Najcieplej będzie na zachodzie kraju z temperaturą 6 stopni C., oraz na Wybrzeżu, gdzie termometry wskażą do 9 stopni C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich. Na Podlasiu natomiast wiatr może osiągać porywy nawet do 60 km/h.
W poniedziałek (9 października) spodziewane są duże zachmurzenia i opady deszczu w południowo-zachodniej części Polski. Na północnym wschodzie natomiast przewiduje się większe przejaśnienia. Suma opadów na południu kraju może wynieść do 15 mm. W Tatrach spodziewane są opady deszczu zmieszane ze śniegiem lub czysty śnieg. Maksymalna temperatura dnia wyniesie od 6 stopni Celsjusza na południowym wschodzie, przez 8 stopni w centrum, do 13 stopni C. na południowym zachodzie oraz na Wybrzeżu.
Na koniec, wiatr będzie słaby i umiarkowany, we wschodniej części kraju z kierunków zachodnich, a w części zachodniej skręcający na kierunki wschodnie.