Oficerowie policji, działający pod kierownictwem prokuratora na miejscu wstrząsającej tragedii drogowej, która miała miejsce w czwartek 25 kwietnia w Promniku, dokonali ustaleń co do przyczyn śmiertelnego zdarzenia z udziałem motocyklisty. Prawdopodobnie doszło do niego podczas próby wyprzedzania grupy pojazdów przez 48-letniego mężczyznę kierującego hondą.
Po tragicznym zderzeniu z jednośladem, honda wpadła w kolizję z dacią, co doprowadziło do sytuacji, w której oba pojazdy znalazły się w rowie melioracyjnym – informuje Małgorzata Perkowska–Kiepas, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Podczas kolizji plastikowe elementy pojazdu uległy zniszczeniu, co spowodowało uszkodzenie hyundaya. Z drugiej strony, motocykl uderzył w peugeot partner oraz audi. Wszystkie wymienione auta osobowe poruszały się w stronę Łopuszna. Tragiczne obrażenia odniesione przez kierowcę motocykla spowodowały jego natychmiastową śmierć. Dochodzenie wykazało, że ofiarą był 26-letni mieszkaniec gminy Łopuszno – relacjonuje przedstawicielka policji.
Strażacy zatrzymali prawo jazdy 48-letniemu kierowcy hondy. Dodatkowo, pobrano od niego próbkę krwi w celu sprawdzenia obecności alkoholu i narkotyków.