przemoc-w-rodzinie

Ojciec oskarżony o przemoc na rocznym dziecku. Chłopczyk trafił do szpitala ze złamaną rączką i nóżką

Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód przedstawiła zarzuty 32-letniemu ojcu rocznego dziecka, które trafiło do szpitala za złamaniami rączki i nóżki. Mężczyzna oskarżony jest o znęcanie się nad rocznym chłopczykiem i spowodowanie obrażeń ciała. Z kolei matka dziecka usłyszała zarzuty związane z narażaniem dziecka na niebezpieczeństwo.

05 października w godzinach popołudniowych w szpitalu wojewódzkim w Kielcach pojawiła się 29-letnia matka z synem, który miał złamane dwie kończyny. Po dokładnym przebadaniu maluszka lekarze stwierdzili, że dziecko ma złamaną rączkę i nóżkę, a do tego jest bardzo zaniedbane. Matka tłumaczyła, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jednak lekarze doszli do wniosku, że prawdopodobnie dziecko padło ofiarą przemocy w rodzinie.

Służby szpitalne zgłosiły sprawę na policję, która zatrzymała 29-letnią matkę i 32-letniego ojca. W momencie zatrzymania przebadano ich alkomatem, który wykazał, że oboje rodzice byli trzeźwi. Zarówno matka, jak i ojciec trafili do policyjnego aresztu, gdzie w czwartek (7 października) Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód postawiła im zarzuty.

Matka i ojciec usłyszeli zarzuty

29-latka usłyszała zarzut narażania dziecka na niebezpieczeństwo związane z ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu i utratą życia. Natomiast 32-letni ojciec oskarżony jest o szczególnie okrutne znęcanie się nad dzieckiem, które jest nieporadne ze względu na swój wiek, a także na zadanie obrażeń ciała.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz poinformował, że chłopczyk nadal przebywa pod opieką lekarzy w szpitalu wojewódzkim w Kielcach. Dodał też, że rodzice mają jeszcze troje innych dzieci, które w wyniku zaistniałej sytuacji trafiły do rodziny zastępczej.

Matka została wypuszczona na wolność, gdzie będzie czekać na rozprawę sądową. Grozi jej do 5 lat za kratkami. Natomiast ojciec został umieszczony w trzymiesięcznym areszcie. Po ogłoszeniu wyroku może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Dodaj komentarz