W miejscu, które niegdyś tętniło życiem jako siedziba banku, aktualnie widoczne są jedynie zgliszcza. Budynek, który kiedyś dumnie stał przy ulicy Silnicznej 26 w Kielcach, dziś jest tylko cieniem swojej dawnej świetności. Co gorsza, ta nieruchomość została niedawno wystawiona na sprzedaż za, co najmniej, olbrzymią kwotę 1 miliona 600 tysięcy złotych.
Według informacji zawartych w ogłoszeniu sprzedaży, konstrukcja tego budynku datuje się na lata 90-te ubiegłego wieku. Wówczas funkcjonował tu bank, który jednak kilka lat temu zdecydował o zamknięciu swego oddziału. Od tamtej pory obiekt ten stał się miejscem nocnych zebrań, spotkań towarzyskich oraz schronieniem dla osób bezdomnych.
Choć drzwi do budynku pozostają zamknięte, to niemal wszystkie szyby zostały wybite. Stan wnętrza nieruchomości jest równie opłakany – ściany pokryte są graffiti, nie brakuje tam również wulgarnych napisów. Dodatkowo, całe wyposażenie zostało zniszczone – meble są poważnie uszkodzone, a na podłodze roi się od rozbitych butelek i szkła.