Podczas niedzielnego wieczoru doszło do tragicznego zdarzenia na trasie ekspresowej S7 – kolizji dwóch samochodów, w wyniku której dwie osoby zostały poszkodowane. Wszystko wskazuje na to, że sprawcą tej sytuacji był kierowca, który mimo posiadania aż trzech aktywnych zakazów prowadzenia, zdecydował się zasiąść za kierownicą.
Informację o tym niebezpiecznym incydencie dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kielcach otrzymał krótko po godzinie 19.20. Do groźnego zderzenia doszło na szosie S7 w miejscowości Szewce, na pasie prowadzącym w stronę stolicy kraju. Następstwem kolizji było całkowite zablokowanie obu pasów ruchu w kierunku Warszawy – jak poinformowała młodsza aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Na podstawie zebranych przez funkcjonariuszy informacji, okazało się, że 26-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki Citroen nie zachował wymaganej odległości od poprzedzających go pojazdów i uderzył w tył Fiata prowadzonego przez 38-latkę. Skutkiem tego zdarzenia były obrażenia odniesione zarówno przez kierowcę Citroena, jak i towarzyszącą mu kobietę. Choć obaj uczestniczący w kolizji kierowcy byli trzeźwi, sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że 26-latek posiada aż trzy aktywne zakazy prowadzenia samochodu.
Policja skierowała ruch objazdem przez Kielce, rozpoczynającym się na węźle Kielce Południe. Spodziewane utrudnienia mogą potrwać do trzech godzin.