Kielecki Ogród Botaniczny zamyka swoje podwoje na kolejne pół roku. Czas zimowego zamknięcia nie oznacza jednak, że miejsce to stanie puste i opuszczone. Przez cały ten okres, aż do wiosny, przeprowadzane będą intensywne prace pielęgnacyjne.
Zgodnie z informacjami od Katarzyny Sochy, kierowniczki tego pięknego miejsca, mimo że sezon zwiedzania dobiega końca, liczba gości odwiedzających ogród w tym roku prawdopodobnie przekroczy 50 tysięcy. Socha podkreśla, że nawet pomimo chłodniejszych temperatur i deszczowych dni, ogród ciągle tętni życiem i można tam znaleźć wiele atrakcyjnych roślin do podziwiania.
Socha zachęca do spaceru wśród wysokich traw ogrodu mgieł, gdzie można podziwiać różnorodność miskantów, rozplenicy i turzycy – dekoracyjnych traw. Ogród botaniczny oferuje również kolekcję wrzosów oraz jesiennie kwitnących kwiatów z rodziny astrowatych. Jest to również ostatnia szansa na zobaczenie dali, które zostaną wykopane i przeniesione do magazynów na zimę.
Kierownik ogrodu przypomina, że poza sezonem zwiedzania, ogród nie zapada w sen. Jesień i zima to czas intensywnych prac pielęgnacyjnych, m.in. wykopanie i przechowywanie bulw dali, zabezpieczanie, szczególnie młodszych roślin na zimę, konserwacja elementów małej architektury i dróg oraz drobne naprawy sprzętów i obiektów na terenie ogrodu. W lutym rozpoczyna się przycinanie drzew i krzewów, natomiast wiosną – pielenie rabat.
Tegoroczny sezon zwiedzania zakończy się piknikiem „Skarby jesieni”, który odbędzie się w niedzielę, 22 października, do godziny 18. Ogród Botaniczny w Kielcach otworzy swoje bramy dla zwiedzających ponownie na początku maja 2024 roku.