Trzy różne wizje przyszłej Wschodniej Obwodnicy Kielc zostały wypracowane i są obecnie gotowe do prezentacji publicznej. Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłasza uruchomienie konsultacji społecznych na temat tej znaczącej inwestycji infrastrukturalnej. Zaprojektowana trasa planuje swój początek w pobliżu drogi numer 73 w okolicach Dymin, aby kolejno obejść od strony wschodniej miasto Kielce i ponownie złączyć się z trasą krajową nr 73 poza miastem. Konieczność przejścia trasy przez tereny już zagospodarowane, w szczególności przez Domaszowice, rodzi największe problemy projektowe.
Neotrans z Kielc, firma odpowiedzialna za opracowanie projektów za kwotę 2,6 mln złotych, została wybrana w wyniku przetargu. Nadszedł czas na dyskusje publiczne nad zaprezentowanymi konceptami.
Leszek Śmigas, naczelnik wydziału dokumentacji i przygotowania inwestycji ŚZDW w Kielcach, podkreśla, że istnieją trzy różne koncepcje przyszłego kształtu obwodnicy. Pierwsza z nich zakłada przebieg trasy wzdłuż wcześniej wyznaczonego korytarza, co najbardziej wpłynie na mieszkańców Domaszowic ze względu na konieczność ingerencji w tereny zabudowane. Druga propozycja jest podobna, jednak częściowo korzysta z drogi S74, ciągnącej się od ronda w Cedzynie aż do Galerii Echo w Kielcach, omijając Domaszowice i kierując się w stronę Masłowa. Trzeci koncept nie przewiduje użycia S74 i mniej ingeruje w struktury budowlane Domaszowic.
Śmigas zachęca głównie mieszkańców gmin: Morawica, Bilcza, Masłów, Górno i Kielce do aktywnego udziału w konsultacjach społecznych. Zaznacza, że społeczeństwo ma prawo składać zastrzeżenia, uwagi i propozycje dotyczące wszystkich wariantów projektu. Wyraził nadzieję na konstruktywne podejście mieszkańców do opiniowania przebiegu Wschodniej Obwodnicy Kielc.
Po zakończeniu konsultacji internetowych, wykonawca zbierze wszystkie uwagi społeczne i zostanie wybrana najlepsza opcja. Po ocenie przez komisję techniczną, wybrany wariant zostanie przedstawiony Zarządowi Województwa Świętokrzyskiego do akceptacji. Na podstawie tego wykonawca opracuje szczegółowe rozwiązanie do uzyskania decyzji środowiskowej, którą wyda Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Kielcach.
Planowana inwestycja pierwotnie miała kosztować 0,5 mld złotych, jednak na ten moment źródło finansowania nie jest jeszcze znane.