Na terenie województwa świętokrzyskiego, stany alarmowe związane z poziomem wody odnotowano na pięciu rzekach. O zagrożeniu powodziowym informują miejscowe służby straży pożarnej, które w dniu 29 stycznia, od samego rana monitorują sytuację na rzekach: Czarnej przepływającej przez Januszowice, Nidzie w Pińczowie, Bobrzy w Słowiku kieleckim, ponownie Czarnej, tym razem płynącej przez Staszów oraz Kamiennej, której rozwinięcie przypada na Wąchock.
Sytuacja zaczyna powoli stabilizować się na rzece Bobrzy, gdzie zauważalny jest spadek stanu wody. Na pozostałych wymienionych ciekach wodnych poziom wody utrzymuje się na niezmienionym, wysokim poziomie. Natomiast na rzece Czarnej Nidzie, przepływającej przez Morawicę, stan normalny został już przywrócony. Dwadzieścia szósta stycznia oznakowała się wystąpieniem tej rzeki z koryta, co zaowocowało zalaniem fragmentu drogi gminnej w Zbrzy, uniemożliwiając jej przejezdność.
W przypadku kilku innych rzek, sytuacja również budzi niepokój. Choć stany ostrzegawcze zostały przekroczone, na razie nie widać wzrostu poziomu wody. To dotyczy rzek Nidy, Wiernej Rzeki, Czarnej Nidy, Łagowicy, Czarnej, Koprzywianki, Wisły i Kamiennej, gdzie zagrożenie to byłodnotowane 28 stycznia, w niedzielę.