Piłkarze Korony Kielce powracają do zdobywania punktów ligowych po dwumiesięcznej przerwie

Przerwa trwająca prawie dwa miesiące dobiega końca dla piłkarzy Korony Kielce, którzy ponownie wkroczą na boisko w celu zdobycia punktów ligowych. Pierwszym przeciwnikiem żółto-czerwonej ekipy w nadchodzącej wiosennej sesji będzie Łódzki Klub Sportowy. Dwukolorowy zespół zmierzy się z rywalem na Suzuki Arenie w poniedziałek, 12 lutego o godzinie 19:00.

Koroniarze mogą pochwalić się aktualnym dorobkiem 18 punktów. W ostatnich spotkaniach poprzedniego roku, drużyna nie ustrzegła się porażki z Rakowem Częstochowa, z wynikiem 0:1, osiągnęła jednak remis w meczu z liderującym Śląskiem Wrocław (0:0). Dodatkowo, żółto-czerwoni odnieśli sukces awansując do ćwierćfinału Fortuny Pucharu Polski, pokonując na własnym boisku po dogrywce Legię Warszawa wynikiem 2:1.

Jak zapewnia trener Kamil Kuzera, zawodnicy są gotowi na nadchodzące mecze. – Ten tydzień jest niezwykle istotny. Wszyscy czujemy emocje i napięcie związane z meczem. Determinacja jest widoczna w całym zespole. Doskonale wiemy, jak chcemy rozpocząć tę rundę i jaki jest nasz cel! – mówi Kuzera.

Ich rywal, ŁKS Łódź, znajduje się na 18. miejscu tabeli ligowej. Zespół pod wodzą Piotra Stokowca odniósł do tej pory 2 triumfy, 4 remisy i aż 12 porażek, co daje im łączny dorobek 10 punktów zdobytych w dziewiętnastu meczach. W trzech ostatnich spotkaniach przed zimową przerwą łódzianie zdobyli zaledwie dwa punkty – remisując z Ruchem Chorzów i Legią Warszawa (1:1), natomiast ulegli drużynie Zagłębia Lubin (0:2).

Trener Kamil Kuzera nie traktuje nadchodzącego spotkania jako walki z ostatnim zespołem w tabeli. – Nowa runda to nowe wyzwania – wszyscy zaczynają od początku – dodaje na konferencji prasowej.

Korona Kielce będzie miała okazję na rewanż za spotkanie rozegrane podczas 3. kolejki, kiedy to przegrała na stadionie rywali po strzelonym w 99. minucie meczu golu dla ŁKS-u Łódź.

Kapitan drużyny, Miłosz Trojak, nie ukrywa swojego zniecierpliwienia. – Czekałem na pierwszy mecz, przerwa ciągnęła się zbyt długo. Musimy być zdeterminowanym zespołem – walczyć o każdy punkt, o każdą piłkę – mówi Trojak.

Dotąd Złocisto-Krwiści zmierzyli się z łódzkim klubem 16 razy, odnosząc siedem zwycięstw, trzy remisy i odnosząc 6 porażek. Bilans bramkowy obu drużyn wynosi 20-20. Najlepszymi strzelcami Korony Kielce w rundzie jesiennej byli Dani Ramírez oraz Kay Tejan, którzy zdobyli po 3 gole dla swojego zespołu.